Syndrom Miłej Dziewczyny
Jak porzucić stare schematy i zawsze stawać po swojej stronie
Światowy bestseller dla kobiet (i nie tylko)
nareszcie w polskiej wersji językowej!!
- Tytuł oryginału: The Nice Girl Syndrome. Stop Being Manipulated and Abused – and Stand Standing Up for Yourself
- Data wydania: 29-01-2024
- Przekład: Aleksandra Kotlęga
- Ilość stron: 364
- Oprawa: miekka
- ISBN: 978-83-67768-08-5
Original price was: 79,00 zł.46,00 złCurrent price is: 46,00 zł.
Poprzednia najniższa cena: 46,00 zł.
Dostępność
Książka dostępna
Na stanie (może być zamówiony)
Czy jesteś Miłą Dziewczyną? Czy ludzie nieraz wykorzystują twoją cierpliwość, dobroć, współczucie i hojność? Czy czasami się rozczarowujesz, ponieważ inni nie traktują cię tak dobrze, jak ty ich? Czy nieustannie dajesz innym kredyt zaufania, tylko po to, żeby się rozczarować, gdy nie spełniają twoich zdrowych oczekiwań? Czy masz tendencję dawać innym zbyt wiele szans? Czy bycie zbyt miłą staje się ciężarem? Jeśli odpowiedziałaś twierdząco na niektóre lub wszystkie z tych pytań, nie tylko nie jesteś sama, ale jesteś w większości. Na całym świecie są miliony Miłych Dziewczyn, które myślą i czują podobnie jak ty. W rzeczywistości można śmiało powiedzieć, że każda kobieta ma w sobie coś z Miłej Dziewczyny
Ta książka dedykowana jest tym wszystkim kobietom na świecie, które wciąż wierzą, że muszą być miłe, żeby być kochane, akceptowane, otoczone opieką i bezpieczne. Jest też przeznaczona dla wszystkich terapeutów oraz obrońców praw kobiet, którzy dokładają starań, żeby pomóc kobietom zrozumieć, że lepiej jest być w swojej mocy, niż być miłą.
Wiele wartościowych treści odnajdą tu zarówno te kobiety, które pragną wyzwolić się z dotychczasowych wzorców i wreszcie stanąć po swojej stronie, jak i dla tych, które już są na ścieżce powrotu do siebie, aby mogły sprawdzić na ile stare schematy wciąż jeszcze są obecne w ich życiu.
Dlaczego warto przeczytać tę książkę? Ponieważ…
- uczy jak rozpoznawać swoje potrzeby i pragnienia w różnych sytuacjach;
- podkreśla wartość mówienia „nie” wówczas, kiedy coś przekracza nasze możliwości, nie odpowiada naszym wartościom lub narusza nasze granice;
- pokazuje jak lepiej dbać o siebie fizycznie, emocjonalnie i psychicznie, jak odpuszczać perfekcjonizm i bycie kimś idealnym;
- uczy jak nawiązywać zdrowe relacje, które są wspierające i karmiące, a jak unikać osób, które nie szanują naszych potrzeb i uczuć;
- pokazuje jak być bardziej asertywnym – wyrażać swoje opinie i emocje w sposób bezpośredni, ale szanujący innych;
- uczy stawania wobec życiowych wyzwań z odwagą, pewnością siebie, wiarą we własne przekonania i kompetencje.
Po przeczytaniu tej książki i zastosowaniu jej cennych wskazówek poczujesz się naprawdę SOBĄ!
Jak pisze we wstępie Autorka „Ostateczna wartość tego, kim jesteś, nie opiera się na twoich atrybutach – wyglądzie fizycznym, ilorazie inteligencji, talentach czy sukcesie finansowym. Opiera się na cudownym fakcie, że istniejesz i że w głębi duszy jesteś dobra, mądra i silna…”
Recenzje książki
Nikt jeszcze nie zamieścił swojej opinii o tej książce. Twoja może być pierwsza!
15 reviews for Syndrom Miłej Dziewczyny
O autorze
Original price was: 79,00 zł.46,00 złCurrent price is: 46,00 zł.
Poprzednia najniższa cena: 46,00 zł.
Na stanie (może być zamówiony)
kasiat_24 –
Zapewne większośći z nas w dzieciństwie rodzice wpajali, że trzeba być grzeczną, ustąpić bratu, czy nie wyrażać swoich emocji a to wszystko spowoduje, że będziemy mieć cudowne życie. W teorii tak miało być ale co dzieje się w praktyce? Zdarza się, że ktoś kto nie potrafi jasno ustalić swoich granic jest wykorzystywany a niejednokrotnie trafia na toksycznego partnera, który nie liczy się z jego zdaniem. “Miła Dziewczyna” często zgadza się tolerować takie niewłaściwe lub krzywdzące zachowania i jeszcze usprawiedliwia partnera. Dlaczego tak jest? Ponieważ bardziej przejmuje się tym co pomyślą o niej inni, niż tym co sama o sobie myśli, w związku z tym nieustannie daje innym kredyt zaufania.
Autorka w swojej książce tłumaczy mechanizmy jakie doprowadziły kobiety do relacji, w których nie czują się komfortowo i daje wskazówki jak zawalczyć o siebie, stanąć w swojej obronie i przestać godzić się na złe traktowanie. Pomimo, że opisuje wiele przypadków konkretnych nadużyć w stosunku do kobiet, każda z nas znajdzie tu cząstkę siebie bo ile razy dałyśmy się naciągnąć jakiemuś sprzedawcy czy zrobiłyśmy coś wbrew sobie bo nie potrafiłyśmy odmówić.
Powiem Wam, że z wymienionych w książce siedmiu typów “Miłych dziewczyn”, odnalazłam zachowania i przekonania w których tkwiłam nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Ważne aby sobie to uświadomić i nauczyć się nowego podejścia. Ta książka rozjaśniła mi wiele rzeczy i już wiem co powinnam zmienić.
Bardzo polecam wszystkim kobietom jej lekturę, gdyż z pewnością znajdziecie tam coś dla siebie. Wiadomo, że zmiany nie są łatwe ale pomogą uczynić życie jeszcze bardziej wartościowe i piękne. Na koniec dodam, że książka została wydana w dwóch wersjach okładkowych co jest dla mnie nowością i miłym ukłonem w stronę czytelnika.
@maka.paak –
Nasuwa mi się na myśl jedno pytanie .
Czy jesteś dobrą dziewczyną?
Czy zdajesz sobie sprawę że bycie na siłę dobrym i miłym ,bo tak wychowali nas rozdzice, dziadkowie.
Wpajając nam od maleńkości że będąc dobrym i miłym dla, każdego i w każdej sytuacji sprawi że będzie Nam dziewczyną a w życiu dorosłym kobietą lepiej i łatwej. Że będziemy przez to kochane i lubiane.
A gdzie w tym wszystkim własne pragnienia, własne cele i własne myślenie.
Bo gdy ,powie ktoś mi coś przykrego i wyrządzi mi krzywdę to, też mam być miła, dobra i z całą tą otoczką wpajaną mi od zawsze tłamśić swoje emocjie?
Nie!
Oczywiście że nie !
Będę miłą, będę dobra pod warunkiem że to samo otrzymam w zamian od samego partnera, kolegów, przyjaciół.
Bo przecież bycie dobrymi i miłymi ludźmi nie gwarantuje nam że będziemy bardziej kochane czy lubiane.
My kobiety od zawsze zmagamy się z walką o bycie tą lepszą ,ładniejsza ,chcemy być atrakcyjne dla ,partnera dla,otoczenia.
Lecz musimy pamiętać w tym wszystkim o sobie samych.
To My Kobiety, Dziewczyny jesteśmy najważniejsze!
Nie dajmy się stłamsić prze upodobania innych, przez oczekiwania rodziców . Bo mamy własne pragnienia, własne cele i własne życie.
Którego nikt za Nas nie przeżyje. W tym wszystkim jesteśmy najważniejsze MY!
Pamiętajcie o tym i walczcie o siebie, jesteście piękne i dobre same w sobie.
Nie musicie okazywać na siłę emocji których nie odczuwacie w danym momencie ,wpadać w depresję czy w wyrzuty sumienia .
POLECAM SERDECZNIE tą książka,znajdziecie w niej wiele cennych porad i ćwiczeń. Jak przezwyciężyć samą siebie ,odnaleźć spokój w sobie ,czy zrozumieć jak okazać prawdziwe emocje, gniew, radość te szczere prawdziwe nie wymuszone czy wpojone przez innych.
ZACHĘCAM DO PRZECZYTANIA!
@ksiazka_na_przesluchaniu –
Rozpoczynając moją własną psychoterapię w październiku 2020 roku nie wiedziałam, że podjęłam najważniejszą decyzję w swoim życiu. Z przekory, z bezsilności, z poczucia braku sensu. Najważniejsza droga, którą zaczęłam iść… droga do wnętrza mnie. Mam za sobą ponad trzy lata ciężkiej WŁASNEJ pracy, przeczytanych kilkadziesiąt (!) książek z zakresu psychologii psychiatrii, kilka warsztatów terapeutycznych, warsztaty krąg kobiet, aktywne uczestnictwo w Stowarzyszeniu Trzeźwościowym, wysłuchanych kilkadziesiąt historii ludzi złamanych przez życie, a jednak kroczących drogą SAMOŚWIADOMOŚCI i w zgodzie ze sobą. W związku z powyższym czuję się kompetentna polecić KOBIETOM fantastyczną, fenomenalną książkę, podręcznik „Syndrom miłej dziewczyny. Jak porzucić stare schematy i zawsze stawać po swojej stronie” autorki, psychoterapeutki Beverly Engel.
Beverly Engel na 360 stronach swojej książki poruszyła wszystkie, (DOSŁOWNIE!) tematy, które każda „miła dziewczyna” powinna przemyśleć, przepracować, a w konsekwencji… porzucić! Tak, właśnie porzucić. Zaczyna ostro, jak brzytwa, przytaczając słowa wybitnego Gabor Mate’a:
„80% chorób autoimmunologicznych dotyka kobiety
Dlaczego?
Ponieważ kobiety w naszej kulturze są zaprogramowane, żeby być bardzo miłe i urocze, nie złościć się, akceptować ciężar stresu innych ludzi, opiekować się swoimi partnerami dbać o emocje wszystkich wokół z wyjątkiem swoich własnych”.
Och, jak znajomo to brzmi, a jednocześnie cieszę się, że etap bycia „miłą i uroczą” zawsze, wszędzie i do wszystkich mam za sobą (uff…).
Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. Bardzo wartościowa książka, podręcznik. Napisana przez fachowca, doświadczoną psychoterapeutkę, co wzmacnia dla mnie jej odbiór.
@pisze_pani_na_maszynie –
W każdej z nas drzemią emocje, doświadczenia i cechy, których suma zdaje się brukować całościowy obraz naszego istnienia. Nadawać mu sens. Kierunek. Ustawiać wektory. Gdy się temu podporządkujemy, możemy przetrwać całe życie w jednym, nienaruszalnym kokonie krzywdy i niesprawiedliwości.
Podobno kobiety są gorsze. Podobno pragnęłyśmy feminizmu, więc nie potrzebujemy już męskiego wsparcia. Podobno nigdy nie jesteśmy wystarczająco dobre i posłuszne. Podobno nie zasługujemy na dobre słowo, bo i tak nie spełniamy wymagań. I tak kręci się życie wielu z nas. Wokół założeń i zdań twierdzących, budowanych na “podobno”.
Podobno też istnieje syndrom miłej dziewczyny. I podobno ma on kilka typów. Jesteś cierpiętnicą, która całkowicie rezygnuje z siebie? Aktorką, która znosi tyle, ile się tylko da, równocześnie wznosząc w sobie wieżę pretensji i narastającej frustracji? W książce Beverly Engel masz szansę odnaleźć siebie. Choć to akurat zły znak.
W “Syndromie miłej dziewczyny” autorka bezceremonialnie rozlicza się z uwierającą nas spolegliwością, potrzebą wypełniania wielu ról jednocześnie, presją dostosowywania się do wszechobecnych wymagań. Każdy rozdział dedykowany jest poszczególnym typom miłych dziewczyn, choć nie zaszkodzi przeczytać wszystkich zawartych w przewodniku treści.
Książkę czyta się z wypiekami na twarzy, choć niektóre historie pacjentek autorki są niekomfortowe, a nawet potworne.
Zachęcam Was bardzo do sięgnięcia po “Syndrom miłej dziewczyny”. Znajdziecie tu wiele porad dotyczących tego, jak wyzwolić się z problematycznego położenia i nabrać wewnętrznej siły. Szczególnie polecam sekcje ćwiczeniowe!💙
@babcia_wnuczek_i_monia –
W naszym społeczeństwie bardzo głęboko utrwalił się pewien schemat, który mówi, że chłopcom wolno więcej. To dziewczynki zazwyczaj słyszą „jesteś damą, tobie nie wpada”. Według tego samego społeczeństwa kobieta powinna być łagodna, uległa, czuła, troskliwa pocieszycielka. Opiekunka domowego ogniska, stawiająca potrzeby innych ponad własnymi. – Czyli „miła dziewczyna”.
🤔 Pamiętasz, co zrobiła Coco Chanel?🤗
To pierwsza kobieta, która zaprojektowała spodnie i odważyła się je założyć. Była za to krytykowana, ale w niedługim czasie zdobyła wielką popularność. Daje to nam przykład, że za kobietą, która potrafi postawić na swoim, idzie sukces, o którym przecież tak bardzo marzymy.
Wiele kobiet przez całe życie stara się zadowolić innych, chcą być lubiane przez wszystkich. Boją się odrzucenia, tak bardzo, że swoim dążeniu do zadowalania ogółu zatraciły siebie. Jednak trzeba zdać sobie sprawę, to jest niemożliwe, żeby każdy nas lubił. Dlatego ,,syndrom miłej dziewczyny” trudno przezwyciężyć, ale można. Nie bój się wypowiadać głośno własnego zdania, nawet, gdy jest ono odmienne od zdania innych. Zacznij podkreślać swoje potrzeby. Daj sobie prawo do realizacji własnych celów.
,,(.) nie możesz kontrolować tego, co inni o tobie myślą’’- to ich problem.
Zachowanie „miłej dziewczyny” często wynika z niskiego poczucia własnej wartości. Pamiętaj, że jeśli chcesz zerwać z tym schematem, musisz popracować nad wiarą w siebie. Jeżeli chcesz, by otoczenie cię szanowało i się z tobą liczyło – musisz sama się o to zatroszczyć.
👉😇 Pamiętaj – Miłe dziewczynki idą do nieba, niemiłe idą tam, gdzie chcą
@czarna_wilczyca_poleca –
Autorka jest doświadczoną psychoterapeutką. Już od pierwszych stron uświadamia nam, kobietom, że jesteśmy społecznie uwarunkowane do tego, żeby być miłymi dziewczynami. Trochę smutne, prawda? Dlatego kobiety nie potrafią odmawiać, dbać o siebie, walczyć o siebie, być asertywne. Co się wtedy dzieje?
Jesteśmy oszukiwane i wykorzystywane. Nie tylko fizycznie, ale też emocjonalnie. Nie potrafimy zakończyć toksycznej znajomości, bo nie potrafimy zranić drugiej połówki. Wolimy, żeby to nas raniono.
Zaniedbujemy siebie. Nie tylko swoje ciało, również potrzeby duchowe. Opiekujemy się wszystkimi wokół, ale nie mamy czasu dla nas samych.
Można by tak wymieniać długo. Beverly Engel napisała mądry i potrzebny poradnik. Czyta się go szybko. Nie zawiera specjalistycznych treści, dlatego jest przystępna dla każdego odbiorcy. Polecam go nie tylko kobietom. Mężczyźni dzięki niemu zrozumieją, jak podli potrafią być względem miłych dziewczyn.
Czytając książkę czułam złość na zachowanie bohaterek. Jednak teraz rozumiem ich tok rozumowania. Odkryłam wiele sytuacji podobnych do takich, w których ja się kiedyś znalazłam. Teraz już wiem co zrobiłam źle i jak powinnam postąpić.
Po przeczytaniu całej książki, można wracać do konkretnych rozdziałów. Kiedy będę czuła, że ktoś nie jest wobec mnie fair, przypomnę sobie ćwiczenia zaradcze, które proponuje autorka.
@anesska.photo –
W związku z tym, że bycie miłą stało się nawykiem,
coraz więcej kobiet jest wykorzystywanych przez swoich partnerów, członków rodziny, czy nawet przyjaciół.
Pomimo tego, iż w obecnych czasach temat asertywności jest powielany w mediach, książkach, a nawet w czasopismach, niewiele osób stosuje się do zawartych w nich zaleceń, jak uchronić się przed różnego rodzaju formami manipulacji, a także biernego tolerowania niewłaściwych lub krzywdzących zachowań.
W książce zostały zawarte nie tylko przykłady tego typu zachowań, ale także wskazówki jak bronić się przed taką formą przemocy.
Jak sama autorka wskazuje, głównymi odbiorcami poradnika są kobiety wykorzystywane emocjonalnie, werbalnie, ale również fizycznie przez swoich partnerów lub osoby z ich bliskiego otoczenia.
Poradnik ma na celu odkrycie fałszywych przekonań, którymi są karmione ofiary tego typu zachowań. Ma unaocznić kobietom, iż mogą być życzliwe, nie będąc jednocześnie traktowanym pogardliwie.
Myślę, że większość kobiet ma coś w sobie z “miłej dziewczyny”, więc każda z nas znajdzie w niej coś dla siebie.
@_biblio_teczka –
Poradnik “Syndrom małej dziewczyny” uświadamia, że kobiety od lat są postrzegane i wychowywane na miłe dziewczyny. Bo przecież powinny być opiekuńcze, pomocne i bezkonfliktowe. Pokazuje jak często duży wpływ mają rodzice na to jakie jesteśmy w dorosłym życiu. Przetacza również sytuacje z życia innych kobiet i pokazuje w jaki sposób bronią złe zachowanie względem siebie.
W swoim życiu nie raz sięgałam po poradniki. Jednak żadnego w całości nie przeczytałam. Często były one napisane w niezrozumiały sposób, albo tak, że niby wiedziałam o co chodzi autorowi, ale trudno było wprowadzić te zmiany w życie. Tutaj autorka posługuje się jasnym i prostym językiem. Na początku wymienia nam siedem typów miłych dziewczyn. Możemy wybrać co najbardziej do nas pasuje i przeczytać rozdziały dedykowane tym osobą. Przez co daje nam też wybór co w danym momencie chcemy czytać. Bez problemu możemy również wrócić do interesującego nas zagadnienia. Na końcu każdego rozdziału mamy ćwiczenia. Jak dla mnie bardzo przydatne i z pewnością nie jedne wprowadzę w swoje życie. Oczywiście małymi kroczkami, aby dojść do celu. Postanowiłam zacząć od doceniania siebie i poczuciu, że jestem sama z siebie dumna. W tym celu wykonywać ćwiczenie: “Sporządź liste rzeczy, z których czujesz się dumna każdego dnia.”
Poradnik polecam kobietom w każdym wieku bo nigdy nie jest za późno, żeby zawalczyć o siebie.
@literacka_euforia –
To książka, która delikatnie, ale stanowczo przeprowadza nas przez labirynt społecznych oczekiwań wobec kobiet, które są zmuszane grać rolę „miłej dziewczyny”. Autorka z wielką empatią i precyzją analizuje, jak pragnienie akceptacji i strach przed konfliktem mogą ograniczać naszą wolność i szczęście.🤯
Autorka pokazuje, że droga do prawdziwej wolności i szczęścia prowadzi przez budowanie pewności siebie, stawianie granic i śmiałość w wyrażaniu swoich potrzeb.✨ W książce znajdziemy praktyczne wskazówki i ćwiczenia, które pomagają przełamać schematy “miłej dziewczyny”.💓
Jest to pozycja bezcenna, napisana przystępnym językiem, która trafia w sedno problemu, nie obciążając czytelnika zbytnią teorią. Książka Beverly Engel to inspirująca lektura, która zachęca do refleksji i działania. Każda strona to krok ku większej samoakceptacji i świadomej zmianie.😍
Jest to pozycja obowiązkowa dla każdej kobiety, która chce żyć świadomie i na własnych zasadach. Książka ta jest mocnym źródłem inspiracji, uświadamiającym i prowadzącym do zmiany. Czy istnieje lepszy sposób na spędzenie czasu niż z książką, która może przynieść trwałą zmianę w naszym życiu?💓😍
@liszkowska –
Dziś zacznę od cytatu znalezionego w książce ” Syndrom Miłej Dziewczyny” autorstwa Beverly Engel: “80% chorób autoimmunologicznych dotyka kobiety. Dlaczego? Ponieważ kobiety w naszej kulturze są zaprogramowane, żeby być bardzo miłe i urocze, nie złościć się, akceptować ciężar stresu innych ludzi, opiekować się swoimi partnerami i dbać o emocje wszystkich wokół z wyjątkiem swoich własnych” to słowa lekarza specjalizującego się w badaniu traumy- Gabor Mate.
Poradnik jest światowym bestsellerem dla kobiet. Znajdziecie w nim wiele wartościowych treści, dedykowanych przede wszystkim paniom, które wierzą, że muszą być zawsze mile,troskliwe, usuwać się w cień, by być akceptowanymi i kochanymi.
Jest to jaka analiza psychologiczna, która ukazuje pułapki społeczne, w które wpadają osoby starające się spełniać oczekiwania innych. W społeczeństwie utrwalił się schemat, że kobiety powinny być uległe, łagodne, troskliwe i spełniać potrzeby innych kosztem zatracenia siebie
Poradnik napisany jest prostym i zrozumiałym językiem. Przytaczane są przykłady z życia, by lepiej zrozumieć problemy omawiane przez autorkę. Książka uświadamia nam, jak często zaniedbujemy siebie. Opiekując się wszystkimi wokół zapominamy o własnych potrzebach, często nie mając już na nie czasu. Od dziś pora na zmianę. Trzeba mówić głośno o swoich oczekiwaniach, gdyż ludzie często Twoje przysługi traktują, jak coś, co im się należy. Zaopiekuj się sobą, sprawiaj sobie małe przyjemności.
Polecam gorąco ten inspirujący i wartościowy poradnik.
Ewa –
Myślę, że określenie „Syndrom miłej dziewczyny” jest Wam znane. Książka jaką dziś Wam „… dedykowana jest tym wszystkim kobietom na świecie, które wciąż wierzą, że muszą być miłe, żeby być kochane, akceptowane, otoczone opieką i bezpieczne…”. Książka podzielona jest na trzy części. Co mi się bardzo podoba, każdy rozdział książki zaczyna się mądrym cytatem skierowanym na potrzeby rozdziału jak i fałszywym i umacniającym przekonaniem. Już samo to pokazuje na jak nasze myślenie, spostrzeganie może mieć znaczenie w działaniu i myśleniu. Na samym końcu rozdziału znajdziemy różne ćwiczenia do wykonania przez nas jak i „środki zaradne”, propozycje rozwiązań. Czyta się ją bardzo przyjemnie. Nie jest napisana jak klasyczny poradnik. Opisana jest w takiej formie, że w każdej chwili jak będziemy potrzebować możemy wrócić do momentu, który w danym momencie jest dla nas istotny. Daje nam wskazówki i pokazuje wiele istotnych rzeczy. Kobiety nauczone są błędnego myślenia od małego, co często jest powodem, że są ranione i boją się odezwać. Ta książka pokazuje możliwości, daje lekcje. Znajdziemy tu wiele wartościowych treści. Sama dużo z niej wyniosłam, zobaczyłam na różnych przykładach gdzie popełniałam błędy.
Myślę, że każda z nas znajdzie treści istotne i potrzebne w dalszym rozwoju osobistym i zrozumie, że nie trzeba poświęcać części siebie aby być życzliwą. Można być silną nie rezygnując ze swojej kobiecości.
Marta –
Beverly Engel w swoim poradniku przedstawia Nam analizę psychologiczną kobiet,przedstawia jak wiele “nieszczęść” czeka na “Miłe Dziewczyny”. Autorka poprzez analizę,stara się przedstawić czytelnikowi, skąd się biorą dane zachowania i jak wiele z Nich jest kopią tego co zaznali lub widzieli w dzieciństwie.
Autorka przekazuje Nam swoją wiedzę i spostrzeżenia ktòre zbierała przez wiele lat pracy.
W książce są podane normy,które kobiety powinny spełniać,a przynajmniej tak myślą.Ile znamy kobiet które nie mają siły aby odejść od oprawcy.Robią wszystko tak jak On chce mimo,że to im dzieje się krzywda.
Napiszę Wam przykład z mojego życia.Robiłam wszystko dla innych,nie patrzyłam na własne potrzeby,chciałam aby każdy się ze mną liczył,a na koniec zostałam potraktowana jak najgorsza.Zapytacie dlaczego? Dlatego,że powiedziałam co tak naprawdę myślę,zawalczyłam o siebie i dzieci. Czytając poradnik zauważyłam,że właśnie starałam się być “Miłą dziewczyną”.
Kiedy znalazłam w sobie siłę,a dzieci mi jej jeszcze dodały zawalczyłam o Siebie i o Nich.
Drogie Kobiety,nie poddawajmy się,walczmy o siebie,wspierajmy się,każda z Nas ma w sobie siłę tylko trzeba ją pokazać. Poradnik pokaże Wam punkty asertywności,napewno doda odwagi.
Moja ocena 10/10
Poradnik będzie dla mnie zawsze odniesieniem,że zawsze warto walczyć do końca.Dla siebie.
Poradnik polecam każdej Kobiety bez względu na wiek,zawsze można o siebie zawalczyć Pamiętajmy o tym.
Małgorzata –
Zaczynasz czytać książkę a w niej jest cytat
„80% chorób autoimmunologicznych dotyka kobiety.
Dlaczego?
Ponieważ kobiety w naszej kulturze są zaprogramowane, żeby być bardzo miłe i urocze, nie złościć się, akceptować ciężar stresu innych ludzi, opiekować się sowimi partnerami i dbać o emocje wszystkich wokół siebie z wyjątkiem swoich własnych”
Kiedy to przeczytałam to sobie pomyślałam, no tak kolejna książka o mnie… o nas, o wielu kobietach jakie znam…
„Syndrom Miłej Dziewczyny” autorstwa Beverly Engel książka i jak dla mnie kolejny poradnik o tym w jakiś sposób stać się Silną kobietą. Czytając zrozumiesz czy jesteś Miłą Dziewczyną czy Silną Kobietą.
Autorka wskazuje jak predyspozycje biologiczne, przekonania społeczne, poglądy rodzinne, nasze doświadczenia wpływają na to jakie później jesteśmy. Jak Miłe dziewczyny próbują potem temu wszystkiemu sprostać. Że muszą być po prostu „miłe”” aby być kochane, szanowane i czuć się bezpiecznie. Zapominając wtedy najczęściej o sobie. Opisuje przypadki swoich pacjentek. Wymienia 7 typów Miłych Dziewczyn.
Książka ta, to także wskazówki do tego jak stać się Silną Kobietą, w jakiś sposób skonfrontować swoje przekonania, postawy i zachowania. Autorka wskazuje nam środki zaradcze, dzięki którym masz szansę stać się silniejszą, że tak wiele nie musisz…
Nie jest to łatwa książka, choć napisana bardzo jasnym i zrozumiałym językiem, czasami ukazuje nam prawdę tak bolesną, że aż chce się przestać..ale będę do niej wracać, choćby na wyrywki.
Polecam tym z Was, które chcą poznać dlaczego są „miłe” i jak stać się silniejszą, stanąć po Swojej Stronie. Czasami zaboli ale uważam, że warto… Zasługujemy na to
@sabina.pisarek –
Syndrom Miłej Dziewczyny” autorstwa Beverly Engel to inspirująca oraz rzetelna analiza psychologiczna, która rzuca światło na pułapki społeczne w jakie wpadają kobiety, które starają się spełnić oczekiwania otoczenia. Engel wnikliwie bada zjawisko, które nazwała „syndromem miłej dziewczyny”, prezentując głęboko zakorzenione wzorce zachowań i przekonań, które wpływają na życie wielu kobiet. Książka nie tylko identyfikuje problem, ale również oferuje praktyczne strategie i środki zaradcze, które pozwalają kobietom uwolnić się od społecznych ograniczeń.
Autorka bardzo trafnie zwraca uwagę na społeczne normy, które kształtują oczekiwania wobec kobiet, skłaniając je do bycia uprzedzonymi, pomocnymi i bezkonfliktowymi. Przytacza liczne przykłady sytuacji, w których kobiety, chcąc spełnić te oczekiwania, zatracają siebie i własne potrzeby. Zachęca do zdobywania pewności siebie, wyznaczania granic oraz do odważnego wyrażania swoich opinii i potrzeb.
Język jakim posługuje się Beverly Engel jest jasny i zrozumiały, a treść przystępna dla szerokiego grona czytelników. Unika bowiem specjalistycznego żargonu, co sprawia, że poradnik ten staje się wartościową lekturą zarówno dla osób zainteresowanych psychologią, jak i dla tych, które poszukują praktycznych wskazówek dotyczących rozwoju osobistego.
W moim odczuciu jest to książka, którą można czytać od początku, ale można też na wyrywki, obierając za cel interesujący nas rozdział. Mnogość ćwiczeń jakie zawarte zostały w książce, umożliwia skuteczne przepracowanie problemu, a przykłady z życia pacjentek autorki dodają autentyczności je analizie.
Podsumowując, książka „Syndrom Miłej Dziewczyny” to inspirujące i mądre narzędzie dla każdej kobiety, która pragnie zdefiniować siebie na własnych warunkach. Jest to poradnik absolutnie potrzebny, wartościowy i taki o którym powinno się mówić głośno. Taki, który pozwoli kobietom lepiej się chronić, zabezpieczyć swoje potrzeby, nauczy je otwartości oraz wyrażania i rozpoznawania własnych uczuć.
Martyna –
Czy należycie do miłych osób, czy raczej do tych ciężkich do zniesienia? Wydawałoby się to normalne, że lepiej być miłą osobą, jednak w nadmiarze wszystko może wyjść bokiem… W poradniku „Syndrom Miłej Dziewczyny”, którego autorką jest psychoterapeutka Beverly Engel, zostały dokładnie opisane przypadki, w których nie warto być miłym. Tak więc zapraszam Was dzisiaj na recenzję tej książki i dodam, że można dowiedzieć się z niej wielu przydatnych rzeczy!
„Syndrom miłej dziewczyny” dedykowana jest tym dziewczynom, których cierpliwość, dobroć, współczucie oraz hojność są wiele razy wykorzystywane. Ta książka może być też przydatna dla osób, które czują się rozczarowane tym, że traktują dobrze innych bez wzajemności lub nieustannie dają innym kredyt zaufania i wiele szans, a później są rozczarowani. Ogólnie ta książka jest dla tych, dla których bycie miłym staje się ciężarem. Niestety na całym świecie są miliony kobiet, które cierpią na „syndrom miłej dziewczyny”… Dlatego też powstała ta książka, aby te wszystkie dziewczyny zrozumiały, że nie muszą być miłe tylko dlatego, aby zdobyć miłość, akceptację, bezpieczeństwo i aby ciągle były otoczone opieką. Poradnik ten jest też przeznaczony dla wszystkich terapeutów i obrońców praw kobiet, którzy chcą pomóc zrozumieć kobietom to, że od bycia miłym bardziej opłaca się być w swojej mocy. Tak więc, dzięki tej książce można wyzwolić się z dotychczasowych wzorców i stanąć po swojej stronie, a jeśli ktoś jest już na ścieżce powrotu do siebie, to za sprawą tego poradnika może sprawdzić, w jakim stopniu stare schematy są jeszcze obecne w ich życiu.
Książka ta dzieli się na trzy części, które dokładnie opisują to, czym charakteryzują się miłe dziewczyny i jak to się stało, że stały się miłe. Oprócz tego nie tylko przedstawia fałszywe przekonania, przez które kobiety są krzywdzone i wykorzystywane, ale i opisuje umacniające wzorce, którymi powinno się kierować w życiu, aby z miłej dziewczyny stać się silną kobietą. Jak dla mnie, poradnik ten został napisany w bardzo przejrzysty i czytelny sposób. Styl pisania autorki bardzo przypadł mi do gustu i sprawił, że pomimo trudnej tematyki książkę tę czytało mi się lekko i przyjemnie. Bardzo podobały się mi w tej książce ćwiczenia, które mogą pomóc i zmusić do działania w celu zmiany swojego zachowania na lepsze. Podobały mi się też opisane prawdziwe przykłady przeróżnych pacjentek autorki tej książki, którym bycie zbyt miłą nie wyszło na dobre. Oprócz tego, jak dla mnie, bardzo interesująco i zwięźle została opisana w trzeciej część zasada czterech C (confidence, czyli pewność siebie, competence, czyli kompetencje, conviction, czyli wiara i courage, czyli odwaga), którą należy się kierować, aby z miłej dziewczyny stać się silną kobietą.
Z książki tej wyniosłam wiele przydatnych informacji i wskazówek, dzięki którym mam szansę stanąć po swojej stronie i zacząć próbować zachowywać się inaczej, bo niestety niektóre opisane fałszywe przekonania są jeszcze obecne w moim życiu. Większość z nich na szczęście minęła mi wiekiem, jednak niestety istnieje kilka wzorców, nad którymi muszę jeszcze popracować. Tak więc szczególnie przydatne okazały się dla mnie rozdziały mówiące o tym, żeby zacząć stawać we własnej obronie, wyrażać swój gniew, nauczyć radzić sobie z konfliktami, zacząć stawać czoła prawdziwe na temat innych ludzi i ogólnie, żeby zacząć siebie wspierać i chronić.
„Syndrom miłej dziewczyny” jest bardzo mądrym i przydatnym poradnikiem, który myślę, że powinna przeczytać każda kobieta, której przeróżne relacje nie wychodzą na dobre. Uważam, że każda z nas ma coś z „miłej dziewczyny”, a książka ta potrafi otworzyć oczy na swoje zachowanie i innych oraz może pomóc stać się silną kobietą. Tak więc polecam tę książkę każdej z Was, myślę, że zachęci Was ona do zmiany swojego zachowania, tak jak zachęciła mnie.